Rynek Spożywczy 3/2014

14 lipca, 2014

Chłodnym okiem

W ciągu ostatniego roku rósł popyt na logistykę produktów chłodzonych i mrożonych. Modyfikacji poddany został także rozkład geograficzny przewozów. Firmy logistyczne wykazują, że z uwagi na zmieniającą się sytuację polityczną i ekonomiczną w krajach docelowych, waha się popyt na poszczególne trasy przewozu.

Tekst: Łukasz Rawa

Polscy producenci, którzy tracą możliwość eksportu swoich towarów z powodu wprowadzonych ograniczeń lub embarga, szukają nowych rynków zbytu. Zapotrzebowanie na usługę logistyczną zmniejsza się wtedy tymczasowo, po czym zazwyczaj wraca do dawnego poziomu po podpisaniu nowych kontraktów.
Warto też zwrócić uwagę, że polskie firmy logistyczne zarabiają nie tylko na obsłudze krajowych przedsiębiorców. Przykładowo, obecnie rosyjski rynek warzyw został zdominowany przez firmy z Holandii i to właśnie one często korzystają z usług polskich przewoźników przy organizacji transportu.

Konkurencja rośnie
(…) Zezwolenia, na przykład do Rosji, mają kluczowy wpływ na poziom stawek transportowych na danej trasie. – Jeżeli liczba zezwoleń na dany rok jest niewielka, to automatycznie wpływa to na zmniejszenie podaży środków transportu oraz znaczny wzrost stawek transportowych. Obecnie problem z zezwoleniami praktycznie nie istnieje, więc stawki transportowe są relatywnie niskie – tłumaczy Edyta Kwiatkowska – Sioch, analityk finansowy z Polfrost Internationale Spedition.

Cena zawsze istotna
Niestety nadal w wielu przypadkach kryterium wyboru przewoźnika jest cena. Jednak duża cześć firm stosuje wielopunktową ocenę dostawcy usług transportowych. Wtedy pod uwagę brane są takie aspekty jak: wartość polisy ubezpieczeniowej, kondycja finansowa dostawcy, certyfikaty jakościowe i bezpieczeństwa przewożonej żywności, takie jak HACCP czy IFS Logistics. Są to pozacenowe sposoby walki konkurencyjnej. W ocenie Kwiatkowskiej – Sioch istotny jest również aspekt ludzki. Dobry handlowiec czy spedytor, z którym klientowi doskonale się prowadzi się rozmowy handlowe, a później współpracuje, stanowi jeden z istotniejszych elementów walki konkurencyjnej.

Logistyka ewoluuje
Na rynku logistyki mrożonek i produktów chłodzonych widać nowe usługi. Pojedyncze firmy próbują reaktywować lub wprowadzić do swojej oferty przewozy mrożonej drobnicy. O ile w przewozach drobnicowych chłodniczych jest w Polsce kilka firm o ugruntowanej pozycji, to transport towarów drobnicowych mrożonych nigdy nie był mocną stroną krajowych operatorów.  – Wszystko będzie zależało od tego czy zauważalny w tym momencie wzrost zainteresowania tego typu przewozami będzie na tyle duży, aby stałe linie drobnicowe stały się rentowne – podkreśla Kwiatkowska – Sioch.

Rynek będzie rósł

Sytuacja w logistyce produktów mrożonych i chłodzonych w najbliższych miesiącach w znacznej mierze zależy od sezonu owocowego w naszym kraju. Jeżeli firmy logistyczne będą miały co wywozić z Polski, to popyt na usługi będzie rósł. Natomiast jeżeli kupujący będą musieli szukać np. truskawki w Maroku, to nie będą wtedy korzystać z przewoźników polskich ani korzystać z polskich magazynów chłodniczych. – Rynek logistyki chłodzonej będzie zawsze pochodną sprzedaży produktów świeżych. Im większa sprzedaż, tym więcej pracy dla firm logistycznych, i nie tylko logistycznych, obsługujących producentów tych artykułów spożywczych – zauważa Sebastian Bursakowski – Irzykowski. Na razie pogoda sprzyja, więc wszystko wskazuje na to, że rynek będzie rósł. Kwiatkowska – Sioch wskazuje, że kondycja operatorów logistycznych będzie zależała od ich elastyczności w dopasowywaniu się do zmieniających się warunków rynkowych. Oczywiście, tak jak dla każdej innej branży, duże znaczenie będzie miała sytuacja ekonomiczna w Polsce.

Chłodnym okiem

W ciągu ostatniego roku rósł popyt na logistykę produktów chłodzonych i mrożonych. Modyfikacji poddany został także rozkład geograficzny przewozów. Firmy logistyczne wykazują, że z uwagi na zmieniającą się sytuację polityczną i ekonomiczną w krajach docelowych, waha się popyt na poszczególne trasy przewozu.

Tekst: Łukasz Rawa

Polscy producenci, którzy tracą możliwość eksportu swoich towarów z powodu wprowadzonych ograniczeń lub embarga, szukają nowych rynków zbytu. Zapotrzebowanie na usługę logistyczną zmniejsza się wtedy tymczasowo, po czym zazwyczaj wraca do dawnego poziomu po podpisaniu nowych kontraktów.

Warto też zwrócić uwagę, że polskie firmy logistyczne zarabiają nie tylko na obsłudze krajowych przedsiębiorców. Przykładowo, obecnie rosyjski rynek warzyw został zdominowany przez firmy z Holandii i to właśnie one często korzystają z usług polskich przewoźników przy organizacji transportu.

Konkurencja rośnie

(…) Zezwolenia, na przykład do Rosji, mają kluczowy wpływ na poziom stawek transportowych na danej trasie. – Jeżeli liczba zezwoleń na dany rok jest niewielka, to automatycznie wpływa to na zmniejszenie podaży środków transportu oraz znaczny wzrost stawek transportowych. Obecnie problem z zezwoleniami praktycznie nie istnieje, więc stawki transportowe są relatywnie niskie – tłumaczy Edyta Kwiatkowska – Sioch, analityk finansowy z Polfrost Internationale Spedition.

Cena zawsze istotna

Niestety nadal w wielu przypadkach kryterium wyboru przewoźnika jest cena. Jednak duża cześć firm stosuje wielopunktową ocenę dostawcy usług transportowych. Wtedy pod uwagę brane są takie aspekty jak: wartość polisy ubezpieczeniowej, kondycja finansowa dostawcy, certyfikaty jakościowe i bezpieczeństwa przewożonej żywności, takie jak HACCP czy IFS Logistics. Są to pozacenowe sposoby walki konkurencyjnej. W ocenie Kwiatkowskiej – Sioch istotny jest również aspekt ludzki. Dobry handlowiec czy spedytor, z którym klientowi doskonale się prowadzi się rozmowy handlowe, a później współpracuje, stanowi jeden z istotniejszych elementów walki konkurencyjnej.

Logistyka ewoluuje

Na rynku logistyki mrożonek i produktów chłodzonych widać nowe usługi. Pojedyncze firmy próbują reaktywować lub wprowadzić do swojej oferty przewozy mrożonej drobnicy. O ile w przewozach drobnicowych chłodniczych jest w Polsce kilka firm o ugruntowanej pozycji, to transport towarów drobnicowych mrożonych nigdy nie był mocną stroną krajowych operatorów.  – Wszystko będzie zależało od tego czy zauważalny w tym momencie wzrost zainteresowania tego typu przewozami będzie na tyle duży, aby stałe linie drobnicowe stały się rentowne – podkreśla Kwiatkowska – Sioch.

Rynek będzie rósł

Sytuacja w logistyce produktów mrożonych i chłodzonych w najbliższych miesiącach w znacznej mierze zależy od sezonu owocowego w naszym kraju. Jeżeli firmy logistyczne będą miały co wywozić z Polski, to popyt na usługi będzie rósł. Natomiast jeżeli kupujący będą musieli szukać np. truskawki w Maroku, to nie będą wtedy korzystać z przewoźników polskich ani korzystać z polskich magazynów chłodniczych. – Rynek logistyki chłodzonej będzie zawsze pochodną sprzedaży produktów świeżych. Im większa sprzedaż, tym więcej pracy dla firm logistycznych, i nie tylko logistycznych, obsługujących producentów tych artykułów spożywczych – zauważa Sebastian Bursakowski – Irzykowski. Na razie pogoda sprzyja, więc wszystko wskazuje na to, że rynek będzie rósł. Kwiatkowska – Sioch wskazuje, że kondycja operatorów logistycznych będzie zależała od ich elastyczności w dopasowywaniu się do zmieniających się warunków rynkowych. Oczywiście, tak jak dla każdej innej branży, duże znaczenie będzie miała sytuacja ekonomiczna w Polsce.

Chłodnym okiem

W ciągu ostatniego roku rósł popyt na logistykę produktów chłodzonych i mrożonych. Modyfikacji poddany został także rozkład geograficzny przewozów. Firmy logistyczne wykazują, że z uwagi na zmieniającą się sytuację polityczną i ekonomiczną w krajach docelowych, waha się popyt na poszczególne trasy przewozu.

Tekst: Łukasz Rawa

Polscy producenci, którzy tracą możliwość eksportu swoich towarów z powodu wprowadzonych ograniczeń lub embarga, szukają nowych rynków zbytu. Zapotrzebowanie na usługę logistyczną zmniejsza się wtedy tymczasowo, po czym zazwyczaj wraca do dawnego poziomu po podpisaniu nowych kontraktów.

Warto też zwrócić uwagę, że polskie firmy logistyczne zarabiają nie tylko na obsłudze krajowych przedsiębiorców. Przykładowo, obecnie rosyjski rynek warzyw został zdominowany przez firmy z Holandii i to właśnie one często korzystają z usług polskich przewoźników przy organizacji transportu.

Konkurencja rośnie

(…) Zezwolenia, na przykład do Rosji, mają kluczowy wpływ na poziom stawek transportowych na danej trasie. – Jeżeli liczba zezwoleń na dany rok jest niewielka, to automatycznie wpływa to na zmniejszenie podaży środków transportu oraz znaczny wzrost stawek transportowych. Obecnie problem z zezwoleniami praktycznie nie istnieje, więc stawki transportowe są relatywnie niskie – tłumaczy Edyta Kwiatkowska – Sioch, analityk finansowy z Polfrost Internationale Spedition.

Cena zawsze istotna

Niestety nadal w wielu przypadkach kryterium wyboru przewoźnika jest cena. Jednak duża cześć firm stosuje wielopunktową ocenę dostawcy usług transportowych. Wtedy pod uwagę brane są takie aspekty jak: wartość polisy ubezpieczeniowej, kondycja finansowa dostawcy, certyfikaty jakościowe i bezpieczeństwa przewożonej żywności, takie jak HACCP czy IFS Logistics. Są to pozacenowe sposoby walki konkurencyjnej. W ocenie Kwiatkowskiej – Sioch istotny jest również aspekt ludzki. Dobry handlowiec czy spedytor, z którym klientowi doskonale się prowadzi się rozmowy handlowe, a później współpracuje, stanowi jeden z istotniejszych elementów walki konkurencyjnej.

Logistyka ewoluuje

Na rynku logistyki mrożonek i produktów chłodzonych widać nowe usługi. Pojedyncze firmy próbują reaktywować lub wprowadzić do swojej oferty przewozy mrożonej drobnicy. O ile w przewozach drobnicowych chłodniczych jest w Polsce kilka firm o ugruntowanej pozycji, to transport towarów drobnicowych mrożonych nigdy nie był mocną stroną krajowych operatorów.  – Wszystko będzie zależało od tego czy zauważalny w tym momencie wzrost zainteresowania tego typu przewozami będzie na tyle duży, aby stałe linie drobnicowe stały się rentowne – podkreśla Kwiatkowska – Sioch.

Rynek będzie rósł

Sytuacja w logistyce produktów mrożonych i chłodzonych w najbliższych miesiącach w znacznej mierze zależy od sezonu owocowego w naszym kraju. Jeżeli firmy logistyczne będą miały co wywozić z Polski, to popyt na usługi będzie rósł. Natomiast jeżeli kupujący będą musieli szukać np. truskawki w Maroku, to nie będą wtedy korzystać z przewoźników polskich ani korzystać z polskich magazynów chłodniczych. – Rynek logistyki chłodzonej będzie zawsze pochodną sprzedaży produktów świeżych. Im większa sprzedaż, tym więcej pracy dla firm logistycznych, i nie tylko logistycznych, obsługujących producentów tych artykułów spożywczych – zauważa Sebastian Bursakowski – Irzykowski. Na razie pogoda sprzyja, więc wszystko wskazuje na to, że rynek będzie rósł. Kwiatkowska – Sioch wskazuje, że kondycja operatorów logistycznych będzie zależała od ich elastyczności w dopasowywaniu się do zmieniających się warunków rynkowych. Oczywiście, tak jak dla każdej innej branży, duże znaczenie będzie miała sytuacja ekonomiczna w Polsce.

Chłodnym okiem

W ciągu ostatniego roku rósł popyt na logistykę produktów chłodzonych i mrożonych. Modyfikacji poddany został także rozkład geograficzny przewozów. Firmy logistyczne wykazują, że z uwagi na zmieniającą się sytuację polityczną i ekonomiczną w krajach docelowych, waha się popyt na poszczególne trasy przewozu.

Tekst: Łukasz Rawa

Polscy producenci, którzy tracą możliwość eksportu swoich towarów z powodu wprowadzonych ograniczeń lub embarga, szukają nowych rynków zbytu. Zapotrzebowanie na usługę logistyczną zmniejsza się wtedy tymczasowo, po czym zazwyczaj wraca do dawnego poziomu po podpisaniu nowych kontraktów.

Warto też zwrócić uwagę, że polskie firmy logistyczne zarabiają nie tylko na obsłudze krajowych przedsiębiorców. Przykładowo, obecnie rosyjski rynek warzyw został zdominowany przez firmy z Holandii i to właśnie one często korzystają z usług polskich przewoźników przy organizacji transportu.

Konkurencja rośnie

(…) Zezwolenia, na przykład do Rosji, mają kluczowy wpływ na poziom stawek transportowych na danej trasie. – Jeżeli liczba zezwoleń na dany rok jest niewielka, to automatycznie wpływa to na zmniejszenie podaży środków transportu oraz znaczny wzrost stawek transportowych. Obecnie problem z zezwoleniami praktycznie nie istnieje, więc stawki transportowe są relatywnie niskie – tłumaczy Edyta Kwiatkowska – Sioch, analityk finansowy z Polfrost Internationale Spedition.

Cena zawsze istotna

Niestety nadal w wielu przypadkach kryterium wyboru przewoźnika jest cena. Jednak duża cześć firm stosuje wielopunktową ocenę dostawcy usług transportowych. Wtedy pod uwagę brane są takie aspekty jak: wartość polisy ubezpieczeniowej, kondycja finansowa dostawcy, certyfikaty jakościowe i bezpieczeństwa przewożonej żywności, takie jak HACCP czy IFS Logistics. Są to pozacenowe sposoby walki konkurencyjnej. W ocenie Kwiatkowskiej – Sioch istotny jest również aspekt ludzki. Dobry handlowiec czy spedytor, z którym klientowi doskonale się prowadzi się rozmowy handlowe, a później współpracuje, stanowi jeden z istotniejszych elementów walki konkurencyjnej.

Logistyka ewoluuje

Na rynku logistyki mrożonek i produktów chłodzonych widać nowe usługi. Pojedyncze firmy próbują reaktywować lub wprowadzić do swojej oferty przewozy mrożonej drobnicy. O ile w przewozach drobnicowych chłodniczych jest w Polsce kilka firm o ugruntowanej pozycji, to transport towarów drobnicowych mrożonych nigdy nie był mocną stroną krajowych operatorów.  – Wszystko będzie zależało od tego czy zauważalny w tym momencie wzrost zainteresowania tego typu przewozami będzie na tyle duży, aby stałe linie drobnicowe stały się rentowne – podkreśla Kwiatkowska – Sioch.

Rynek będzie rósł

Sytuacja w logistyce produktów mrożonych i chłodzonych w najbliższych miesiącach w znacznej mierze zależy od sezonu owocowego w naszym kraju. Jeżeli firmy logistyczne będą miały co wywozić z Polski, to popyt na usługi będzie rósł. Natomiast jeżeli kupujący będą musieli szukać np. truskawki w Maroku, to nie będą wtedy korzystać z przewoźników polskich ani korzystać z polskich magazynów chłodniczych. – Rynek logistyki chłodzonej będzie zawsze pochodną sprzedaży produktów świeżych. Im większa sprzedaż, tym więcej pracy dla firm logistycznych, i nie tylko logistycznych, obsługujących producentów tych artykułów spożywczych – zauważa Sebastian Bursakowski – Irzykowski. Na razie pogoda sprzyja, więc wszystko wskazuje na to, że rynek będzie rósł. Kwiatkowska – Sioch wskazuje, że kondycja operatorów logistycznych będzie zależała od ich elastyczności w dopasowywaniu się do zmieniających się warunków rynkowych. Oczywiście, tak jak dla każdej innej branży, duże znaczenie będzie miała sytuacja ekonomiczna w Polsce.

 

 

Masz pytania?

Skontaktuj się!
+48 22 854 10 70
Napisz do nas
Polfrost Internationale Spedition Sp. z o.o.

ul. Tyniecka 27/2
02-615 Warszawa, Polska
KRS: 0000097522
REGON 011883175
NIP 5261063249
Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie,
XIII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego
Kapitał zakładowy – 153 500,00 zł

Kontakt

biuro@polfrost.com.pl
tel. +48 22 854 10 70

Formularz kontaktowy
Bezpłatna wycena

Obserwuj nas na

Facebook

Linkedin

© 2024 Polfrost Internationale Spedition Sp. z o.o. | RODO / GDPR | Cookies - Polityka Prywatności.
Designed and Created by Trendmark.pl

footer footer footer